Mimo że Bałtyk nie jest ciepłym morzem, a pogoda nawet latem bywa nad morzem kapryśna, to co roku miliony Polaków decydują się na spędzenie swoich wakacji nad morzem. Wielu z nich wybiera szczególnie urokliwy półwysep helski.
Dlaczego półwysep?
Wakacje w jednej z miejscowości położonej na półwyspie helskim są wybierane zwłaszcza przez tych wczasowiczów, którzy lubią wypoczywać aktywnie. Miejsce to jest bowiem znane z możliwości uprawiania wszelkich sportów wodnych takich jak windsurfing, żeglarstwo czy kitesurfing. Dzieje się tak ze względu na bliskość zatoki i specyficzne wiatry, które często pojawiają się w tym rejonie. Dlatego co roku od początku maja na półwysep helski zjeżdżają tysiące wielbicieli wodnego szaleństwa, którzy zapełniają niewielkie miejscowości w tym rejonie. Dodatkowym atutem tego miejsca są przepiękne plaże z drobnym i miękkim piaskiem, którego na próżno szukać choćby na plażach środkowego Bałtyku. Duże znaczenie ma także infrastruktura i dostosowanie możliwości wypoczynkowych do rosnących potrzeb turystów.
Gdzie na wakacje?
Jedyną wadą półwyspu jest uboga baza noclegowa. Wynika to z geograficznych ograniczeń. Miejscowości znajdujące się bezpośrednio nad otwartym morzem na wybrzeżu środkowym czy zachodnim swój rozwój zawdzięczają możliwości budowania kolejnych obiektów turystycznych coraz dalej od plaży. Miejscowości te, które często jeszcze dwadzieścia lat temu były małymi wioskami rybackimi, dziś rozciągają się na obszarze często kilku lub kilkunastu kilometrów w głąb lądu. Turyści, choć oczywiście woleliby mieszkać jak najbliżej samej plaży, decydują się na wynajem pokoi czy domków nieco dalej za niższą cenę. W przypadku miejscowości na półwyspie helskim taki rozwój jest niemożliwy. Są one bowiem ograniczone z jednej strony morzem, a z drugiej zatoką. Tym samym baza noclegowa jest tutaj nieco uboższa.
Uboższa nie znaczy oczywiście, że jest niedostępna. Na całym półwyspie znajdziemy pola namiotowe, przyczepy, domki, hotele czy apartamenty. Jurata, Hel, Jastarnia wszędzie tam, jeśli odpowiednio wcześniej dokonamy rezerwacji, czekać będzie dla na nas pokój o wysokim standardzie, dostosowany do naszych wymagań oraz możliwości. Najchętniej wybierane jest miejsce na polu namiotowym, które jest po prostu najtańsze. Nocleg tam będzie nas kosztował kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych dziennie. Drugim w kolejności wyborem są apartamenty. To doskonałe rozwiązanie zwłaszcza dla rodzin z dziećmi lub grup przyjaciół. Apartamenty Jurata nieco przypominają swoim charakterem zwyczajne mieszkania. Znajdziemy tam pojedyncze pokoje, salon oraz na przykład kuchnie i oczywiście toaletę i prysznic. Jednak są one w wysokim standardzie i zapewniają nam komfort codziennego wypoczynku. Olbrzymią ich zaleta jest koszt utrzymania, jaki musimy codziennie ponosić. Jak na standardy, którymi możemy się cieszyć, jest on stosunkowo niski. Zależy to oczywiście od poszczególnych wynajmujących, ale z pewnością wybranie apartamentu będzie dla nas ekonomicznie korzystniejsze niż hotel.
