Porady - Warto wiedzieć

Dla wielu polskich rodzin rozpoczęły się w końcu długo wyczekiwane wakacje. Spora część z nich spędzi je nad polskim morzem – to zdecydowanie najpopularniejsze wśród rodaków miejsce docelowe. Piaszczysta plaża, świeże powietrze, liczne atrakcje turystyczne, długie ścieżki rowerowe... Nic dziwnego, że miłośnicy rodzinnego wypoczynku coraz częściej wynajmują domki nad morzem dla rodzin z dziećmi. Niemniej takie rozwiązanie, choć niewątpliwie posiada liczne plusy, ma też swoje minusy.

Domków nad morzem dla rodzin z dziećmi nie brakuje, ale mimo to wolne terminy trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem, gdyż zainteresowanie tego typu domkami letniskowymi stale rośnie. Powodów jest kilka: przede wszystkim Polacy coraz częściej rezygnują z pobytu w zagranicznych kurortach. Egipt, Turcja i Tunezja nie wydają się nam już takie bezpiecznie; szczególnie, jeżeli mielibyśmy wypoczywać tam ze swoimi pociechami. Swoje robi też rządowy program „Rodzina 500 plus” - dzięki niemu więcej rodzin zwyczajnie stać na wakacje. Poza tym maluchy uwielbiają wakacje nad morzem, bo mogą bezkarnie budować wielkie zamki, szukać muszelek i bursztynów na plaży, a także pluskać się w wodzie (naturalnie pod czujnym okiem rodziców!). Czemu jeszcze warto rozważyć wzięcie dzieci nad Bałtyk? Albo dlaczego lepiej tego jednak nie robić?

Morze korzystnie wpływa na zdrowie

Pobyt nad morzem dobroczynnie wpływa na zdrowie i odporność maluchów. Czemu tak się dzieje? Wszystko za sprawą dużej zawartości jodu w powietrzu. Jeżeli nasze małe dziecko cierpi z powodu alergii albo często choruje, to wskazane jest, żeby przynajmniej raz w roku wyjechać z nim na dwa-trzy tygodnie nad Bałtyk. Kąpiele morskie i słoneczne skutecznie zahartują naszego malca i szybko poprawią jego apetyt. Małe dawki słońca nie tylko korzystnie wpłyną na jego układ odpornościowy, ale także zwiększą poziom witaminy D w organizmie. Wystarczy jedynie 10 minut w godzinach porannych, kiedy słońce nie operuje jeszcze zbyt mocno.

(Nie) można odpocząć

Sopot, Kołobrzeg, Ustka, Świnoujście, Władysławów, Gdańsk, Międzyzdroje… Miasteczka te posiadają co prawda rozbudowaną bazę turystyczną, ale w szczycie sezonu pełne są ludzi. A nie od dziś wiadomo, że im więcej plażowiczów, tym mniejszy jest komfort plażowania. W końcu nad morze jeździ się wypocząć, a nie słuchać ciągłych awantur o przesunięty parawan. Na szczęście wystarczy wybrać rzadziej uczęszczaną plażę, np. w Rogowie, żeby uciąć sobie tam krótką popołudniową drzemkę; w końcu odgłosy fal, mew i wiatru zachęcają do snu (nie bez powodu wykorzystuje się je w muzyce relaksacyjnej). Naturalnie przyda się nam w takim przypadku parasol, który będzie nas chronił przed słońcem.

Zmienna pogoda może pokrzyżować plany

Pogoda nad Bałtykiem bywa dosyć kapryśna i potrafi skutecznie niweczyć plany urlopowiczów. Dlatego przed wynajęciem domków nad morzem dla rodzin z dziećmi warto się upewnić, że będziemy mieli co robić w czasie gorszej pogody: – Na terenie naszego ośrodka znajduje się plac zabaw, boisko do gry siatkówkę, zadaszona strefa ze stołem do ping-ponga i dartami, a nawet basen z podgrzewaną wodą, więc nuda raczej nikomu nie grozizauważa właścicielka Palm Rogowo, ośrodka domków letniskowych w Rogowie. – Zawsze można się też wybrać na teren dawnej jednostki wojskowej i obejrzeć tam ekspozycję, której główną atrakcję stanowią zabytkowe samoloty: Iskra, Su-22, M-3, LiM-5 oraz Iryda.